Szłam wraz z Lily do liceum. Czekałam na wyniki egzaminów. Jeżeli nie zdam,będzie źle. Czy dobrze to napisałam? Jak mi pójdzie? Jeżeli będzie dobrze,czy jest szansa,że dostanę się do ekskluzywnego akademika? Przez te myśli bolała mnie głowa.
Gdy już dotarłyśmy do szkoły,zajęłam z Lily - moją najlepszą przyjaciółką - miejsce. W tej chwili zdążyłyśmy na odpowiedny moment,bo Prof. Kusa zaczął czytać listę osób,które zdały: Anna Nowak,Gale Witwicky,Samuel Makuszyński,Agata Raisin,Ela Wiatr,Marek Kowalski i Trace Joke. A niech to! Nie było mnie i Lily na liście! To znaczy,to znaczy,że...nie zdałyśmy! Czułam się okropnie. Jakby znienawidziłam Krakowa. Świat zawalił się..To koniec. Będę musiała powtarzać rok! - Poczekajcie,moi drodzy i drogie. Zapomniałem wymienić 2 osoby,które bezbłędnie napisały test. A są to: Acacia Clark i Lily McClair. Gratuluję,moje drogie. Pojedziecie do Londyńskiego akademika. - powiedział profesor. No nie,no! Nie mogłam uwierzyć! - Słyszałaś?! Wierzyć nie mogę! - Lily skoczyła z radości. A jednak zdałyśmy śpiewająco!
Lily przyszła do mnie na noc. Zrobiłyśmy sobie pidżama party. Musiałyśmy jakoś to uczcić!
Był to niezwykły i jakże wspaniały dzień. Super! :)
Nagrywałam z Lily śmieszne filmiki na cenzuraki.pl.
A co lepsze,że pojedziemy do Londynu to to,że możemy spotkać tam One Direction! Marzenie! To nasz ulubiony zespół. - No ale kto by chciał spotkać taką nudną dziewczyne jak ja. - mruknęłam smętnie.
- Acacia,nie martw się. Zresztą,moje życie też jest trochę monotonne. Ale pomyśl: Londyn. Jakiś świetny apartament i uczęszczanie do zarąbistego akademika. Może spotkamy kogoś sławnego...Jak np. One Direction! Pamiętasz? Marzymy,by ich zobaczyć. A nasze marzenie może się spełnić! - pocieszyła mnie Lil. Miała rację. Zobaczymy,co będzie dalej.